Bookshelf Tour 2017,
czyli historia jednej biblioteczki

Sporo masz tych nieprzeczytanych - a myślałam, że to ja gromadzę nieruszone książki jak chomik. :D
Nie no, bardzo ładna biblioteczka. :)

LimoBooks :)

Wow. Podziwiam, ja mając prawie 50 książek często słyszę od mamy, że mam ich za dużo xD
Tak btw. Kocham "Miasto Kości" w filmowej okładce ♥

Swoje książki układam głównie seriami, a pojedyncze tytuły stawiam po prostu obok siebie bez jakiejś konkretnej zasady. Jeszcze biografie muszą stać blisko siebie, a reszta jak się postawi tak będzie :D

Sporo masz tych nie przeczytanych.
Ja bardzo polecam Grę o Tron i Zwiadowców. Obydwie serie pokochałam i teraz jak tylko słyszę "Zwiadowcy" albo GoT to mam jakiś niekontrolowany wyszczerz :D
W każdym razie nie polecam Zmierzchu. Żeby nie było - próbowałam, ale nie dobrnęłam nawet do połowy, bo tak mnie to wynudziło.
Ogólnie zazdroszcze tak wielu książek. Ja niestety jeszcze na utrzymaniu rodziców jestem, a oni jakoś niezbyt często dają się namowić na zakupy książkowe. Niby jest biblioteka, ale to nie to samo, co swoje, prawda?
Pozdrawiam
Kot

Tak w ogole ja swoje książki układam kolorystycznie choć to dziwnie brzmi, od kiedy tak mam je ułożone każdy od razu po wejsciu do mojego pokoju zwraca na nie uwagę ;)

Jak ja mało książek znam! Mogę szczególnie polecić książki Cassandry Clare, zakochałam się w jej świecie Nocnych Łowców.
Gratuluję tak pokaźniej biblioteczki!

Świetny wpis! Właśnie myślałam niedawno nad czymś podobnym. Jeśli chodzi o mnie, to na książki mam specjalnie kupiony regał, na którym jednak nic już się nie mieści (czy to nie jest typowy tekst każdego książkoholika?). W każdym razie staram się układać je kolorystycznie, ale wiadomo, że serii nie rozłączę (więc wychodzi na to, że połowa jest tęczą, a druga po prostu stoi). Największym bólem jest jednak dla mnie fakt, że musiałam zacząć ustawiać je w dwóch rzędach, przez co nie widzę już ich wszystkich.
Pozdrawiam,
Biblioteka książkowych recenzji

Może i nie jest to największa biblioteczka, jaką widziałam, ale i tak jest trzy razy (jak nie więcej) większa od mojej. Gratuluję księgozbioru. ;) W dodatku są tak ładnie poustawiane. *.*

Pozdrawiam cieplutko,
Koneko z recenzje-koneko.blogspot.com

Znalazłam kilka świetnych tytułów, których jeszcze nie znałam!
Przepiękna biblioteczka! ^^

Wooooow! Sporo książek *o* Ja nawet połowy z tego nie mam :D Ale zbieram, zbieram i robi mi się ładna biblioteczka :D
Powodzenia w czytaniu tych nieprzeczytanych! :D
Dolina Książek

O, ile książek - aż trudno powstrzymać zazdrość.
Je swoje książki uładzam tak, aby się zmieściły ;)

OMO! Jaka piękna biblioteczka! Tylko pozazdrościć!
Pozdrawiam
Biblioteka Tajemnic

Super biblioteczka! :)

Twoje książki robią na mnie ogromne wrażenie. Zazdroszczę ci tylu zdobyczy. Jednakże... Cień Wiatru musisz przeczytać jak najszybciej! Zakochasz się.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy TAG
polecam-goodbook.blogspot.com

Piękna biblioteczka :) Ja swoje książki okładam gdzie popadnie i raczej seriami - nie mam serca dzielić cykli ;P
Zazdroszczę imponującego zbioru :D
houseofreaders.blogspot.com

Wow, masz naprawdę ładny zbiór! Chociaż widzę, że wciąż sporo jest tu książek, których jeszcze nie czytałaś - ja mam u siebie takich "tylko" 30, więc nie jest źle :D Ja swoje książki układam kolorystycznie, nie przeszkadza mi nawet rozdzielanie serii. Jeśli nie miałabyś nic przeciwko, niedługo może zrobiłabym podobny post u siebie? :)

Pozdrawiam cieplutko
BOOKS OF SOULS

Wow! Bardzo piękna i pokaźna kolekcja! :*
W przeciwieństwie do mnie, masz bardzo dużo nieprzeczytanych książek. Ja niestety nie nadążam za ich kupowaniem i często nie mam co czytać...
Pozdrawiam
Moment Of Dreams ♥

Ostatnio po raz kolejny przeorganizowałam moją biblioteczkę i tym razem ułożyła książki kolorami. Zawsze.przy takich akcjach jestem zaskoczona ilością książek jakie posiadam.

Sporo masz tych książek. Nawet znalazłam trylogię Larssona, którą kocham :) Ja swoje książki trzymam w dwóch miejscach, a raczej w trzech... Z reguły lektury omawiane trzymam w wąskich półkach przy meblościance nad biurkiem, a reszte w biblioteczce. Mam cztery półki, na dwoch i pół trzymam książki... Poupychane jak tylko się da. Trzymam je w sześciu stosach na jednej półce, także tego... Część to książki taty, a reszta taty książek jest w pudłach na strychu, bo nie mam gdzie dać tego do pokoju. :/

Ile książek! ;D U mnie na razie żadnego specjalnego ułożenia nie ma, bo brak mi miejsca na estetykę niestety. ;/ Potrzebuję nowej półki i to jakiejś konkretnej, bo na obecnej wszystko jest już tak poupychane, że aż wstyd się z tym pokazywać. XD

Ile książek, ale Ci zazdroszczę... moja biblioteczka jest bardziej obszerna, ale na Kindlu. Z chęcią przeczytałabym wiele powieści z Twojej kolekcji, także pilnuj ją i szczelnie zamykaj, bo wiesz :D
Pozdrawiam i zapraszam na recenzję "Tell Me Three Things" Julie Buxbaum! pattbooks.blogspot.com

Jak dla mnie masz ogromną biblioteczkę! Nie mogłam się napatrzeć ta poszczególne grzbiety :)

Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♥
SZELEST STRON

Widzę perełki. "Ojciec chrzestny", "Anna Karenina" i mój najukochańszy Zafon :)
Ja układam książki najpierw seriami, potem autorami, a resztę alfabetycznie.
Pozdrawiam!

Ooo takie wpisy to ja lubię :D Ładne masz te swoje zbiory, chętnie pobuszowałabym tam tak namacalnie xD
Lubię miziać książki, nawet nie swoje xDDD
Widzę Sandersona <3 U mnie on sam zajmuje prawie całą półkę, a dopiero zaczęłam kolekcjonować jego dzieła xD
Ja mam mało miejsca w pokoju, więc na wierzchu lezy tylko koło 200, może 230 książek, ponad stówkę musiałam pochować do pudeł ;< Póki co mieszkam z rodizcami, ale planuję sie przeprowadzać za jakiś czas na swoje, więc trzasnę sobie biblioteczkę na pół pokoju xD
Kasia z Kasi recenzje książek :)

Widzę że książki ogarnęły cały pokój, wyszły z półek i zajęły każde inne miejsce xd. Znam i to bardzo dobrze
Pięknie wygląda twoja biblioteczka!! <3

Pozdrawiam
toreador-nototread.blogspot.com